Na Kioto zaplanowaliśmy tylko dwa dni i w którymś momencie stanęliśmy przed dylematem, czy pozostały dzień też spędzić tu, czy wyjechać z miasta.
Ostatecznie zdecydowaliśmy się na opcję drugą i pojechaliśmy z krótką wizytą do Nary. Nara była pierwszą stolica Japonii i pod względem ilości zabytków i ich wartości ustępuje jedynie Kioto.
Najważniejszą atrakcją i perłą Nary jest bez wątpienia
Daibutsu - Wielki Budda. Wysoki na 15 metrów i ważący ponad 500 ton posąg (130 kg z tego to złoto) znajduje się w hali Daibutsu-Den w świątyni
Todai-ji. Mierząca 49 m wysokości 57 m długości hala jest największym na świecie drewnianym budynkiem. Aż trudno uwierzyć, że w obecnej formie, po dwukrotnej przebudowie, rozmiar budynku stanowi jedynie 2/3 oryginalnego rozmiaru! Todai-ji to jedno z miejsc, które zostawia cię w niekłamanym podziwie dla osiągnięć poprzednich cywilizacji.
Ogromny posąg Buddy otoczony jest przez wiele innych, mniej imponujących, ale pięknych. Ciekawostką jest kolumna z 50cm dziurą. Jak głosi legenda - ten, komu uda się przez kolumnę przecisnąć dozna oświecenia.
I Todai-ji i pozostałe flagowe obiekty Nary leżą w parku
Nara-koen, który zamieszkuje ponad
1000 oswojonych sarenek i jeleni! Zwierzęta te, uznawanie w dawnych czasach za posłańców bogów, dzisiaj nazwane są szumnie Narodowym Dobrem. I bezczelnie swój tytuł nadużywają, łażąc za turystami w poszukiwaniu jedzenia. Nie mniej jednak stada jeleni nie są tym, czego przeciętny turysta oczekiwałby w kompleksie świątyń buddyjskich i stanowią przyjemną ciekawostkę:)
Wielki Budda nie jest jedyną atrakcją w Narze, o nie! Odwiedźcie koniecznie
Isui-en, przepiękny, sielankowy ogród. Usiądźcie na chwilę na matach tatami, w którymś z pawilonów, zamówcie filiżankę matchy i napawajcie się harmonią i spokojem japońskich ogrodów.
Po sąsiedzku znajduje się kolejny ogród -
Yoshiki-en. Trochę mniejszy, ale nie mniej imponujący! Dodatkowo, wejście jest bezpłatne dla turystów, w przeciwieństwie do Isui-en.
Spacerując po parku, nie pomińcie ścieżki prowadzącej w stronę ołtarzu
Kasuga Tasha. Wyłożona jest ona setkami latarni, które nawet w dzień robią bajkowe wrażenie. Pomyślcie, co musi się dziać podczas festiwalu latarni!
To jedne z wielu uroczych zakątków, jakie napotkacie podczas spaceru po parku. W drodze powrotnej, u jego wylotu, bez wątpienia zobaczycie pagodę
Kofuku-ji, drugą co do wielkości w Japonii. I wszędzie, wszędzie jelonki, patrzące na ciebie wielkimi, głodnymi oczami.
Nara jest fantastycznym miejscem. Położona blisko Kioto, z świetnym połączeniem między dwoma miastami - idealne miejscem na jednodniową wycieczkę. Bardzo, bardzo polecam.