Geoblog.pl    lorien    Podróże    Bałkański Kocioł 2012    Mostar - Blagaj - Pocitelj
Zwiń mapę
2012
19
sie

Mostar - Blagaj - Pocitelj

 
Bośnia i Hercegowina
Bośnia i Hercegowina, Mostar
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1612 km
 
Wrocilismy do Bosni:) Nie mogliśmy pominąć na naszej trasie bościackiej perełki, jaką jest osławiony Mostar. W drodze odwiedziliśmy również klasztor derwiszów w Blagaj i wpieliśmy się na wieżę zrujnowanej twierdzy w Pocitelj. Ale po kolei.

Mostar. Nazwa ta pochodzi od słowa znaczącego 'strażnicy mostu' i chyba stanowi kwintesencję miasta, którego życie wydaje się toczyć w okół Starego Mostu. Most nad rzeką Neretwą jest wizytówką i charakterystycznym punktem Mostaru. Początkowo drewniany, przebudowany w 1566 na kamienny. Od tamtego czasu jest świadkiem burzliwej historii Hercegowiny - od podległości Turkom (XVI-XIX w), przez zależność od Austro-Węgier (do 1918), włączenie do Jugosławii i ostatecznie - utworzenie w 1992 r. niepodległej Bośni i Hercegowiny. W tym samym roku na Bałkanach wybuchła wojna, a rok później, stojący przez 4 wieki most zapadł się pod ostrzałem chorwackich czołgów. Wydarzenie to wstrząsnęło nie tylko Bośniakami, ale całym światem. Zaraz po wojnie rozpoczęto starania, żeby odbudować most oraz zburzone miasto. Od 2005 r. Stary Most znajduje się na liście UNESCO.

Mimo, że odbudowany most jest młody, został już tak wyślizgany przez rzesze turystów i mieszkańców, że ledwo byłam w stanie przejść przezeń bez upadku! A wszystko to z powodu jego łukowatego kształtu, który najpierw wymusza wspięcie się na szczyt, a później ześlizganie na drugą stronę, w miarę możliwości bez utraty żadnego zęba.

Tradycją są skoki do Neretwy z mostu. Śmiałkowie zbierają pieniądze od turystów, chcących zobaczyć karkołomny pokaz, a gdy uzbierają satysfakcjonującą ich kwotę, wykonują piękny skok z wysokości około 20m.

Najbliższe sąsiedztwo mostu to najbardziej turystyczny region. Pełno tu sklepów, sklepików i kramów, w których można nabyć orientalne towary, restauracyjek i kawiarni. Za radą przewodnika, obiad zjedliśmy w restauracji Balkan, ale chyba mieli gorszy dzien, bo jedzenie było niezjadliwe. Osobiście - nie polecam.

Cała Starówka jest przyjemna, klimatyczna. Czułam się prawie tak dobrze, jak w Sarajewie - mówiłam już, że uwielbiam ten orientalny klimat muzułmańskich miast?:)

Oczywiście zapuściliśmy się trochę poza starówkę. Tu już nie było tak kolorowo, w ścianach pełno śladów kul, co krok zawalone budynki. Tyle lat, a echo wojny ciągle widoczne. Tylko przed turystami zakryte - wojna się nie sprzedaje.

Mieliśmy jeszcze trochę czasu, chcieliśmy zwiedzić Meczet Koski Mehmed-Paszy, ale niestety był zamknięty dla turystów.
Trochę niepocieszeni, ruszyliśmy w stronę Blagaj.

W Blagaj znajduje się przepięknie usytuowany klasztor Derwiszów. Jest to miejsce niesamowite. Drewniany, bielony klasztor wygląda, jak wciśnięty między skały. Spod budynku wypływa źródło rzeki Buna, mimo wielkich upałów (dziś 36 stopni) panuje tu więc przyjemniejsza temperatura. Jest to miejsce święte, o nurkowaniu nie ma więc mowy, choć piękne skały i przezroczysta woda kuszą:)
Sam klasztor dostępny jest do zwiedzania dla turystów. Ascetyczny, ale przytulny, ze skrzypiącymi deskami i islamskimi 'różańcami' w miseczkach w każdym pokoju, robi bardzo przyjemne wrażenie. Dopiero, kiedy dotarliśmy do pomieszczenia, w którym paru mężczyzn mężczyzn modliło się żarliwie, poczułam się trochę jak intruz. Czmychnęłam szybko dalej.

Z Blagaj wracaliśmy już na pole namiotowe w Dubrowniku, po drodze zahaczając jeszcze o ruiny twierdzy Pocitelij. Oczywiście, że wdrapaliśmy się na wysoką, rozpadającą i zupełnie niezabezpieczoną wieżę! Widok ze szczytu zapierał dech w piersiach. Nic dziwnego, że artyści przyjeżdzali tu w plener!

Pocitelj ma też całkiem interesującą historię. Po pierwsze - jest najlepiej zachowanym zespołem urbanistycznym z czasów panowania tureckiego, a po drugie, na początku istnienia było kryjówką piratów!

W Pocitelj znajduje się też wielki meczet z XVI w., ale znów szczęście nam nie dospiało i mogliśmy obejrzeć go tylko z zewnątrz.
Miejsce to wydaje się niepozorne, ale mi się spodobało. Zwłaszcza widok z wieży, warto się na nią wspiąć!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (9)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (2)
DODAJ KOMENTARZ
mirka66
mirka66 - 2013-04-06 10:15
Piekne miasto.Piekny widok na Stary Most.
 
marianka
marianka - 2013-04-06 11:47
Bośnia jest cudowna. Kraj w kształcie serca! Strasznie chciałabym tam wrócić. I zobaczyć cudowny Mostar!
A poza tym to jak wrażenia z dubrownickiego pola namiotowego? Nas delikatnie mówiąc nie oczarowało;)
 
 
lorien
Basia Z
zwiedziła 8% świata (16 państw)
Zasoby: 130 wpisów130 266 komentarzy266 917 zdjęć917 1 plik multimedialny1
 
Moje podróżewięcej
22.11.2015 - 02.12.2015
 
 
27.11.2014 - 07.12.2014
 
 
14.03.2014 - 30.03.2014